Miał być wyścig
autostopowy, z metą w Budapeszcie albo w Czechach. Miało spełnić
się marzenie, ale wyszło inaczej. Marzenie musi poczekać, a ja....
ja spędziłam kilka miłych dni z rodziną i zobaczyłam góry, co trochę podniosło mnie na duchu.
Śnieżnie
i mokro. Przedzieranie się w nieoddychającej przeciwdeszczówce
przez mgłę, śnieg i deszcz było sporym wyzwaniem- szczególnie
dla kogoś, kto może nie jest kanapowym leniuchem, ale wyśmienitą
formą pochwalić się nie może. Pierwsze podejście i pierwszy
kryzys. Jednak widok sypiących się z nieba płatków śniegu
bezcenny! I ludzi, którzy wytrwale brną przez śliskie szlaki, byle
wyżej, byle dalej. Dopiero gdy przestało sypać, padać i Bóg
jeden wie,co jeszcze, mogłam zdjąć tę przeklętą pelerynę i
poczuć, że oddycham. I że mogę iść dalej ;). Momentami widoczność była tak ograniczona, że dopiero przy
silniejszym powiewie człowiek uświadamiał sobie, że stoi obok
wielkiego schroniska. Wcześniej sądził, że jest tam wyłącznie
nicość.
Młodzi jak zwykle biegli, a ja pozostając nieco z tyłu, starałam się
dojrzeć szczyty przykryte mleczną pierzyną. Dopiero
gdy wracaliśmy, przez mgłę przedarły się słabe promienie
słońca, dające siłę do dalszej wędrówki. Szlaki jednak
pozostawały białe. Pierwszy raz byłam w górach podczas takiej
aury i muszę wam przyznać, że bardzo mi się podobało. Uwielbiam
góry. Chciałabym kiedyś przewędrować górskimi szlakami od
schroniska, do schroniska. Spać na twardej podłodze i z samego rana
budzić się ze słońcem. Górskie wschody słońca muszą być
piękne :)
Mnie się skojarzyli z Harrym Potterem :) |
Komu w drogę... |
Piękno
natury kusi mnie milion razy bardziej niż zatłoczone miasta. Brakuje mi wyciszenia, które spotkać można w
górach, lesie, na dzikiej plaży. Byle z dala od ludzi.
Czasami rozmowa z samą naturą jest dużo bardziej
inspirująca niż pełna werwy dysputa. Marzę o takim czasie. Mam
już dość zwalających się na głowę terminów, pośpiechu,
zmartwień, czy zdążę z tym czy z tamtym.
Presja potrafi zabić najpiękniejsze uczucia.
Presja potrafi zabić najpiękniejsze uczucia.
Czasami warto się zatrzymać, rozejrzeć
wokół.... i po raz kolejny uświadomić sobie, że świat jest
piękny. Wiele problemów jest tylko i wyłącznie w naszych głowach,
stworzonych tylko i wyłącznie przez nas samych.
0 komentarze:
Prześlij komentarz